Kolejne nowości Pixii kolejne HIT`y, bez których moja codzienna pielęgnacja nie byłaby aż tak przyjemna. Widzieliście pewnie zawartość przesyłki na Instastory oraz zdjęcia na moiminstagramie. Paczka zawierała różnorodne maseczki, peeling oraz ściereczkę do twarzy, która przy maseczkowaniu, i nie tylko, jest niezwykle pomocna!
Ponieważ było tego sporo, postanowiłam podzielić produkty na dwa wpisy, tematycznie, aby było bardziej przejrzyście i stosunkowo krótko, jak mnie znacie ;D Dziś przedstawię waszej uwadze maskę na tkaninie GLOW Glycolic Boost oraz płatki pod oczy DetoxifEYE - taka sobie maseczka pod oczy :) Produkty te należy stosować na dokładnie oczyszczoną skórę, a w tym pomaga mi mięciutka ściereczka do twarzy Pixi. Oczyszcza ( z pomocą peelingu ) i otwiera pory, sprawiając, że składniki aktywne lepiej wnikają, a co za tym idzie - dają absolutnie optymalne efekty :)
Jako pierwsza - ściereczka do twarzy Pixi, bo to właśnie ona świetnie przygotowuje skórę do dalszej pielęgnacji, czyli do nałożenia maseczki i płatków. Ściereczka jest niezwykle mięciutka i przyjemna w dotyku, delikatna dla skóry, a zarazem skuteczna w oczyszczaniu oraz podczas innych zabiegów pielęgnacyjnych. Ściereczkę można stosować zarówno na sucho, jak i na mokro. Do złuszczania skóry za pomocą peelingu ( masując nią delikatnie zwilżoną skórę po wstępnym nałożeniu peelingu ) oraz do mycia twarzy i odblokowania porów przed nałożeniem maski. Niby taka zwyczajna ściereczka, a tak naprawdę, wyznacza się wielofunkcyjnością, przez co jest niezwykle przydatna w każdej łazience. Z jej pomocą możemy przeprowadzić zabieg oczyszczania skóry olejami, czyli OCM. Namoczona w gorącej wodzie i zaaplikowana na kilka minut na twarz - skutecznie rozszerzy pory, ułatwiając ich oczyszczenie, pomaga też pozbyć się zaskórników. Świetnie przygotowuje skórę do przyjęcia cennych składników odżywczych z kosmetyków pielęgnacyjnych i masek. Fajnie sprawdza się podczas demakijażu, zamiast płatków kosmetycznych - ściąga wszelkie zanieczyszczenia i sebum nie podrażniając przy tym skóry. Jest łatwa w utrzymaniu w czystości, wystarczy odrobina delikatnego mydła czy płynu - wypłukujesz, spłukujesz i jest gotowa do kolejnego użycia. Na dokładnie oczyszczoną i rozgrzaną ściereczką twarz aplikuję glikolową maskę na tkaninie Pixi.
Maska do twarzy Pixi GLOW Glycolic Boost - od producenta
GLOW Glycolic Boost to błyskawiczna, rozjaśniająco-nawilżająca maska na tkaninie, o natychmiastowym działaniu. Skoncentrowane serum z kwasem glikolowym rozjaśnia skórę, a ekstrakty ziołowe pomagają poprawić i utrzymać jej zdrowy i promienny wygląd. Maska nadaje twarzy młodzieńczego blasku i świeżości już po pierwszym użyciu!
Sposób użycia:
Maska jest wykonana z delikatnych mikrowłókien i jest w 100% biodegradowalna.
Maska na tkaninie GLOW Glycolic Boost jest podana w hermetycznie zamykanej, dużej saszetce z nacięciami, ułatwiającymi otwieranie. I rzeczywiście, dotarcie do maski zajmuje sekundę - wystarczy pociągnąć zdecydowanym ruchem i gotowe. Maska jest porządnie nasączona, co widać i czuć podczas jej wydobywania, oczywiście niewielka część serum zostaje w opakowaniu, ale bez obaw, potem się nim zajmiemy :) Dzięki niezwykle delikatnej, miękkiej i cieniutkiej tkaninie maska z łatwością się aplikuje na twarz. Owszem, początkowo są załamania i fałdki, ale po delikatnym wygładzeniu maska perfekcyjnie dopasowuje się do konturu twarzy oraz idealnie do niej przylega. Producent zaleca trzymanie jej przez 10 - 15 minut, ja jednak czasem i 20 " nosze " :D Maska na tkaninie Pixi, mimo iż jest cienka, wcale szybko nie wysycha, ani się nie odkleja - jest na skórze niewyczuwalna, a nawet mało widzialna :D Można więc zajmować się zwyczajnymi, domowymi czynnościami w czasie, gdy ona przeobraża naszą skórę w " coś pięknego "! Zapach ma neutralny, słabo wyczuwalny, co docenią fanki bezwonnej pielęgnacji. Po zdjęciu maski wklepuję pozostałe w saszetce serum w skórę szyi i dekoltu, twarz jest już wystarczająco odżywiona ;) Skóra po użyciu maski jest niezwykle świeża, promienna i jednolita. Zaczerwienienia zostają złagodzone, zmarszczki mimiczne - wygładzone, pory zostają pięknie "ściągnięte ", a twarz wygląda na młodszą o kilka lat!!! Maska fantastycznie odżywia, dogłębnie nawilża, regeneruje i koi skórę, zapewniając jej potężną moc energii i witalności. Efekt widoczny gołym okiem, a na mojej, mieszanej skórze utrzymuje się przez kilka dni! To nie tylko jedna z najprzyjemniejszych i najskuteczniejszych masek, które stosowałam, to maska, która zadziwia trwałością efektu! Po prostu - WoW!
Płatki pod oczy Pixi DetoxifEYE Pixi - od producenta
Natychmiastowo działające, odżywcze hydrożelowe płatki pod oczy DetoxifEYE Pixi sprawiają, że skóra pod oczami staje się odświeżona, wygładzona, nawilżona i ukojona. Nasączone wyciągiem z ogórka i ekstraktem ze złota skutecznie uspokajają, odżywiają i wzmacniają delikatną skórę. Kwas hialuronowy i kofeina wyraźnie wygładzają, pobudzają i dotleniają skórę, redukując cienie pod oczami. Płatki hydrożelowe silnie nawilżają delikatną skórę pod oczami.
Sposób użycia:
• Użyj załączonej szpatułki, aby delikatnie podnieść i oddzielić każdy płatek.
• Nałóż na czystą, suchą skórę pod oczami szeroką częścią do wewnętrznych kącików oczu.
• Pozostaw na 10 minut, zdejmij i wyrzuć po użyciu.
• Delikatnie wklep pozostałe na skórze serum. Nie zmywaj!
• Używaj codziennie lub tak często, jak tego potrzebujesz.
• Użyj schłodzonych w lodówce płatków dla dodatkowego efektu orzeźwienia i pobudzenia.
Opakowanie zawiera 30 par płatków pod oczy.
Kolejny mój HIT! Te hydrożelowe płatki pod oczy są w stanie wyraźnie poprawić wygląd skóry pod oczami w 10 minut, włącznie z rozjaśnieniem cieni! Pod tym względem nie mam porównania ich z żadnymi innymi, bowiem żadne inne tak wyraźnie nie usuwały moich " podkówek " :) Aż nie do wiary! Płatki mieszczą się w wygodnym, twardym, zakręcanym słoiczku zamykanym dodatkowo wieczkiem. Na wieczku jest miejsce dla przechowywania szpatułki, służącej do wygodnego wyjmowania płatków. Co za wspaniały pomysł i wygoda - wszystko, co potrzeba, w jednym miejscu. Szpatułka jest potrzebna również z tego względu, iż płatki mają delikatną, żelową fakturę, łatwo je uszkodzić, a nawet zniszczyć paznokciami. Szpatułka sprawnie je rozdziela i pomaga z łatwością wyjąć i zaaplikować pod oczy pojedynczą sztukę. Płatki pod oczy Pixi są zanurzone w półpłynnym, bezwonnym serum, które wraz z każdym z nich trafia na naszą skórę. Piękna, zielona barwa i wyraźne, połyskujące drobinki złota sprawiają, że trudno oderwać od nich wzrok. Płatki świetnie przylegają do skóry, nie spełzają, nie przesuwają się, " przyklejają " i już tak zostają w wyznaczonym dla nich miejscu. Tuż po ich nałożeniu wyczuwam na skórze przyjemne orzeźwienie, nawilżenie i ukojenie, zapominam o nich na kilkanaście minut. Oczywiście trzymam dłużej niż zalecane 10 minut, zdejmuję i ... już nic innego pod oczy nie nakładam. Skóra jest bardzo miękka, gładka i delikatna w dotyku, doskonale nawilżona, odżywiona, uspokojona i ujędrniona. Mimo iż płatki nie pozostawiają po sobie żadnych drobinek, spojrzenie, od rozjaśnionej skóry pod oczami, nabiera młodzieńczego blasku, cienie są niemal niewidoczne, a zmarszczki spłycone. Czuję ulgę, niesamowity komfort i... przyjemność od spoglądania w lustro :D Przyjemność! Duuuużo przyjemności - od aplikacji aż po podziwianie uzyskanych efektów. Używam je maksymalnie 3 razy w tygodniu, w zupełności wystarcza, choć... uzależniające są!
Cena: Maska na tkaninie - ok. 50 zł / szt.; Hydrożelowe płatki pod oczy - ok. 108 zł / op. 30 par.
Dostępność - e-sklep PixiBeauty w Polsce kosmetyki Pixi kupisz w sklepie Sephora.
Podsumowując...
Niejednokrotnie się przekonałam w tym, że kosmetyki Pixi nie tylko wyznaczają się pięknymi, świetnie skomponowanymi, naturalnymi składami, ale również niezawodnością! Zarówno glikolowa maska na tkaninie jak i hydrożelowe płatki pod oczy zapewniają niesamowicie dobre efekty już po jednokrotnym użyciu. Wyraźnie wygładzają, odżywiają, porządnie nawilżają i sprawiają, że skóra czuje się jak nowo narodzona - odzyskuje blask, jędrność, elastyczność. Przyjemne doznania i niezawodne efekty - gwarantowane! Uwielbiam ♥
Miałaś przyjemność stosować te kosmetyki? Jak wrażenia?
Stosujesz w swojej pielęgnacji płatki pod oczy?
A maski na tkaninie lubisz? Czy wolisz tradycyjne, zmywalne bądź w kremie?
Używasz ściereczki do twarzy?
Miłego :*
Ponieważ było tego sporo, postanowiłam podzielić produkty na dwa wpisy, tematycznie, aby było bardziej przejrzyście i stosunkowo krótko, jak mnie znacie ;D Dziś przedstawię waszej uwadze maskę na tkaninie GLOW Glycolic Boost oraz płatki pod oczy DetoxifEYE - taka sobie maseczka pod oczy :) Produkty te należy stosować na dokładnie oczyszczoną skórę, a w tym pomaga mi mięciutka ściereczka do twarzy Pixi. Oczyszcza ( z pomocą peelingu ) i otwiera pory, sprawiając, że składniki aktywne lepiej wnikają, a co za tym idzie - dają absolutnie optymalne efekty :)
Jako pierwsza - ściereczka do twarzy Pixi, bo to właśnie ona świetnie przygotowuje skórę do dalszej pielęgnacji, czyli do nałożenia maseczki i płatków. Ściereczka jest niezwykle mięciutka i przyjemna w dotyku, delikatna dla skóry, a zarazem skuteczna w oczyszczaniu oraz podczas innych zabiegów pielęgnacyjnych. Ściereczkę można stosować zarówno na sucho, jak i na mokro. Do złuszczania skóry za pomocą peelingu ( masując nią delikatnie zwilżoną skórę po wstępnym nałożeniu peelingu ) oraz do mycia twarzy i odblokowania porów przed nałożeniem maski. Niby taka zwyczajna ściereczka, a tak naprawdę, wyznacza się wielofunkcyjnością, przez co jest niezwykle przydatna w każdej łazience. Z jej pomocą możemy przeprowadzić zabieg oczyszczania skóry olejami, czyli OCM. Namoczona w gorącej wodzie i zaaplikowana na kilka minut na twarz - skutecznie rozszerzy pory, ułatwiając ich oczyszczenie, pomaga też pozbyć się zaskórników. Świetnie przygotowuje skórę do przyjęcia cennych składników odżywczych z kosmetyków pielęgnacyjnych i masek. Fajnie sprawdza się podczas demakijażu, zamiast płatków kosmetycznych - ściąga wszelkie zanieczyszczenia i sebum nie podrażniając przy tym skóry. Jest łatwa w utrzymaniu w czystości, wystarczy odrobina delikatnego mydła czy płynu - wypłukujesz, spłukujesz i jest gotowa do kolejnego użycia. Na dokładnie oczyszczoną i rozgrzaną ściereczką twarz aplikuję glikolową maskę na tkaninie Pixi.
Maska do twarzy Pixi GLOW Glycolic Boost - od producenta
GLOW Glycolic Boost to błyskawiczna, rozjaśniająco-nawilżająca maska na tkaninie, o natychmiastowym działaniu. Skoncentrowane serum z kwasem glikolowym rozjaśnia skórę, a ekstrakty ziołowe pomagają poprawić i utrzymać jej zdrowy i promienny wygląd. Maska nadaje twarzy młodzieńczego blasku i świeżości już po pierwszym użyciu!
Sposób użycia:
Najlepszą porą na użycie maski na tkaninie jest moment po dokładnym oczyszczeniu skóry.
• Po oczyszczeniu nałóż maskę na skórę i dokładnie dopasuj ją do konturów swojej twarzy.
• Pozostaw maskę na 10-15 minut.
• Usuń maskę i wklep nadmiar serum, również tego z opakowania, w twarz, szyję i dekolt.
• Dla uzyskania jeszcze lepszego odświeżająco-odprężającego efektu użyj maski po wstępnym schłodzeniu jej w lodówce.
Maska jest wykonana z delikatnych mikrowłókien i jest w 100% biodegradowalna.
Maska na tkaninie GLOW Glycolic Boost jest podana w hermetycznie zamykanej, dużej saszetce z nacięciami, ułatwiającymi otwieranie. I rzeczywiście, dotarcie do maski zajmuje sekundę - wystarczy pociągnąć zdecydowanym ruchem i gotowe. Maska jest porządnie nasączona, co widać i czuć podczas jej wydobywania, oczywiście niewielka część serum zostaje w opakowaniu, ale bez obaw, potem się nim zajmiemy :) Dzięki niezwykle delikatnej, miękkiej i cieniutkiej tkaninie maska z łatwością się aplikuje na twarz. Owszem, początkowo są załamania i fałdki, ale po delikatnym wygładzeniu maska perfekcyjnie dopasowuje się do konturu twarzy oraz idealnie do niej przylega. Producent zaleca trzymanie jej przez 10 - 15 minut, ja jednak czasem i 20 " nosze " :D Maska na tkaninie Pixi, mimo iż jest cienka, wcale szybko nie wysycha, ani się nie odkleja - jest na skórze niewyczuwalna, a nawet mało widzialna :D Można więc zajmować się zwyczajnymi, domowymi czynnościami w czasie, gdy ona przeobraża naszą skórę w " coś pięknego "! Zapach ma neutralny, słabo wyczuwalny, co docenią fanki bezwonnej pielęgnacji. Po zdjęciu maski wklepuję pozostałe w saszetce serum w skórę szyi i dekoltu, twarz jest już wystarczająco odżywiona ;) Skóra po użyciu maski jest niezwykle świeża, promienna i jednolita. Zaczerwienienia zostają złagodzone, zmarszczki mimiczne - wygładzone, pory zostają pięknie "ściągnięte ", a twarz wygląda na młodszą o kilka lat!!! Maska fantastycznie odżywia, dogłębnie nawilża, regeneruje i koi skórę, zapewniając jej potężną moc energii i witalności. Efekt widoczny gołym okiem, a na mojej, mieszanej skórze utrzymuje się przez kilka dni! To nie tylko jedna z najprzyjemniejszych i najskuteczniejszych masek, które stosowałam, to maska, która zadziwia trwałością efektu! Po prostu - WoW!
Płatki pod oczy Pixi DetoxifEYE Pixi - od producenta
Natychmiastowo działające, odżywcze hydrożelowe płatki pod oczy DetoxifEYE Pixi sprawiają, że skóra pod oczami staje się odświeżona, wygładzona, nawilżona i ukojona. Nasączone wyciągiem z ogórka i ekstraktem ze złota skutecznie uspokajają, odżywiają i wzmacniają delikatną skórę. Kwas hialuronowy i kofeina wyraźnie wygładzają, pobudzają i dotleniają skórę, redukując cienie pod oczami. Płatki hydrożelowe silnie nawilżają delikatną skórę pod oczami.
Sposób użycia:
• Użyj załączonej szpatułki, aby delikatnie podnieść i oddzielić każdy płatek.
• Nałóż na czystą, suchą skórę pod oczami szeroką częścią do wewnętrznych kącików oczu.
• Pozostaw na 10 minut, zdejmij i wyrzuć po użyciu.
• Delikatnie wklep pozostałe na skórze serum. Nie zmywaj!
• Używaj codziennie lub tak często, jak tego potrzebujesz.
• Użyj schłodzonych w lodówce płatków dla dodatkowego efektu orzeźwienia i pobudzenia.
Opakowanie zawiera 30 par płatków pod oczy.
Kolejny mój HIT! Te hydrożelowe płatki pod oczy są w stanie wyraźnie poprawić wygląd skóry pod oczami w 10 minut, włącznie z rozjaśnieniem cieni! Pod tym względem nie mam porównania ich z żadnymi innymi, bowiem żadne inne tak wyraźnie nie usuwały moich " podkówek " :) Aż nie do wiary! Płatki mieszczą się w wygodnym, twardym, zakręcanym słoiczku zamykanym dodatkowo wieczkiem. Na wieczku jest miejsce dla przechowywania szpatułki, służącej do wygodnego wyjmowania płatków. Co za wspaniały pomysł i wygoda - wszystko, co potrzeba, w jednym miejscu. Szpatułka jest potrzebna również z tego względu, iż płatki mają delikatną, żelową fakturę, łatwo je uszkodzić, a nawet zniszczyć paznokciami. Szpatułka sprawnie je rozdziela i pomaga z łatwością wyjąć i zaaplikować pod oczy pojedynczą sztukę. Płatki pod oczy Pixi są zanurzone w półpłynnym, bezwonnym serum, które wraz z każdym z nich trafia na naszą skórę. Piękna, zielona barwa i wyraźne, połyskujące drobinki złota sprawiają, że trudno oderwać od nich wzrok. Płatki świetnie przylegają do skóry, nie spełzają, nie przesuwają się, " przyklejają " i już tak zostają w wyznaczonym dla nich miejscu. Tuż po ich nałożeniu wyczuwam na skórze przyjemne orzeźwienie, nawilżenie i ukojenie, zapominam o nich na kilkanaście minut. Oczywiście trzymam dłużej niż zalecane 10 minut, zdejmuję i ... już nic innego pod oczy nie nakładam. Skóra jest bardzo miękka, gładka i delikatna w dotyku, doskonale nawilżona, odżywiona, uspokojona i ujędrniona. Mimo iż płatki nie pozostawiają po sobie żadnych drobinek, spojrzenie, od rozjaśnionej skóry pod oczami, nabiera młodzieńczego blasku, cienie są niemal niewidoczne, a zmarszczki spłycone. Czuję ulgę, niesamowity komfort i... przyjemność od spoglądania w lustro :D Przyjemność! Duuuużo przyjemności - od aplikacji aż po podziwianie uzyskanych efektów. Używam je maksymalnie 3 razy w tygodniu, w zupełności wystarcza, choć... uzależniające są!
Cena: Maska na tkaninie - ok. 50 zł / szt.; Hydrożelowe płatki pod oczy - ok. 108 zł / op. 30 par.
Dostępność - e-sklep PixiBeauty w Polsce kosmetyki Pixi kupisz w sklepie Sephora.
Podsumowując...
Niejednokrotnie się przekonałam w tym, że kosmetyki Pixi nie tylko wyznaczają się pięknymi, świetnie skomponowanymi, naturalnymi składami, ale również niezawodnością! Zarówno glikolowa maska na tkaninie jak i hydrożelowe płatki pod oczy zapewniają niesamowicie dobre efekty już po jednokrotnym użyciu. Wyraźnie wygładzają, odżywiają, porządnie nawilżają i sprawiają, że skóra czuje się jak nowo narodzona - odzyskuje blask, jędrność, elastyczność. Przyjemne doznania i niezawodne efekty - gwarantowane! Uwielbiam ♥
Miałaś przyjemność stosować te kosmetyki? Jak wrażenia?
Stosujesz w swojej pielęgnacji płatki pod oczy?
A maski na tkaninie lubisz? Czy wolisz tradycyjne, zmywalne bądź w kremie?
Używasz ściereczki do twarzy?
Miłego :*